Słuchajcie kobitki, co planujecie zakupić w tym roku swoim dzieciaczkom "od Mikołaja"?
Ja mam mały dylemat, mam wrażeniem, że moje skarby mają już wszystko i kompletnie nic ich nie zaskoczy, a i sprawy mi nie ułatwiają, nie dają żadnych podpowiedzi i sugestii
. Ale znalazłam coś ciekawego i fajnego zarazem, no i zastanawiam się, czy któraś z Was zamawiała to swoim pociechom:
listymikolaja [nofollow]. Co o tym sądzicie? Fajna niespodzianka? Bo moim zdaniem - ekstra sprawa
. Można pokusić się o taki list od Mikołaja, o ile dziecko jeszcze w niego wierzy. Choć myślę, że i niejeden dorosły by się ucieszył
. W końcu każdy z nas to tylko "duże dziecko"...