Nie mogę się wypowiadać na temat tych procesów ponieważ nic na ten temat nie wiem, natomiast moi znajomi mieszkają w domu z drewna i są również alergikami, twierdzą natomiast, że mieszkanie w takim domu im jak najbardziej sprzyja. Nie wiem ile w tym prawdy niestety

Popieram przedmówcę. My z mężem byliśmy Zakopanem, to wspaniałe miejsce na wypoczynek jak również na podróż poślubną 

To zależy. Biustonosz musi być to przede wszystkim tzw. "bardotka" bez zbędnych koronek ani innych podobnych bajerów ponieważ taki biustonosz doskonale sprawdza się pod suknią ślubną. Jeśli suknia jest bez ramiączek to najlepiej jakby miał wcięty silikon który przylega do ciała i biustonosz nie opadnie A nawiasem mówiąc polecam suknie wiązane bo sytuacja jest wtedy pod kontrolą i sama możesz dopasować jak suknia ma się trzymać, bez względu na rozmiar. Jeśli chodzi o majtki to nie koniecznie muszą być od kompletu, ja akurat biustonosz i majtki kupiłam w jednym sklepie ale nie były one w komplecie. Po prostu białe i eleganckie jak na pannę młodą przystało

Stumbras jak najbardziej Polecam

No właśnie. Piosenka "tak blisko" jest fajnym utworem i zastanawiam się nad nią bo często ją gramy na pierwszy taniec A "brzydcy" bardzo romantyczna i piękna Pomyślimy

A i jeszcze jedno. Mieszkanie w blok?? Czyli pewnie troszkę ciasno :/ My mieszkamy w domku, mamy duże podwórko i nikt nikomu nie zawadza więc to też duży plus a mieszkanie w bloku w dwie rodzinki to już może być uciążliwe :/

czerwone?? Hmm... Mój narzeczony w życiu by się na to nie zgodził Pomijając już fakt że mnie też raczej nie wydaję się to zbyt gustowne. Osobiście jestem za bielą w dniu ślubu. Zachowajmy pozory naszej niewinności chociaż